Wpisy archiwalne w kategorii
Do pracy
Dystans całkowity: | 15137.15 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 882:47 |
Średnia prędkość: | 17.08 km/h |
Maksymalna prędkość: | 52.00 km/h |
Suma podjazdów: | 1897 m |
Suma kalorii: | 615 kcal |
Liczba aktywności: | 1238 |
Średnio na aktywność: | 12.24 km i 0h 42m |
Więcej statystyk |
Do i z pracy
Piątek, 20 kwietnia 2012 Kategoria Do pracy
Km: | 11.70 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:35 | km/h: | 20.06 |
Pr. maks.: | 31.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Revolution | Aktywność: Jazda na rowerze |
Praca.
Praca i podskoki
Czwartek, 19 kwietnia 2012 Kategoria Do pracy
Km: | 14.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:43 | km/h: | 20.23 |
Pr. maks.: | 36.50 | Temperatura: | 8.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Revolution | Aktywność: Jazda na rowerze |
Praca - nic nowego. Popracy do domu, a pozniej na aerobik ;) Niezly wycisk - lalo sie ze mnie ;/
A i jeszcze na zakonczenie, chcialabym pokazac wam czym zajmuje sie w wolnych chwilach, poza jezdzeniem rowerem ;)
Wiecej na blogu Urokliwe detale
Jezeli ktos bylby zainteresowany prosze o kontakt;)
A i jeszcze na zakonczenie, chcialabym pokazac wam czym zajmuje sie w wolnych chwilach, poza jezdzeniem rowerem ;)
Wiecej na blogu Urokliwe detale
Jezeli ktos bylby zainteresowany prosze o kontakt;)
Spacerowo z pracy i focenie wiosny
Środa, 18 kwietnia 2012 Kategoria Do pracy, Fotograficznie
Km: | 12.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:42 | km/h: | 17.86 |
Pr. maks.: | 35.00 | Temperatura: | 7.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Revolution | Aktywność: Jazda na rowerze |
Do pracy jechało mi się wyjątkowo dobrze i szybko. Po pracy pogoda nie była najgorsza, ale trochę wiało ze wschodu. Myślałam czy by się gdzieś nie przejechać, ale ostatecznie zdecydowałam się pojechać nieco inną trasą i porobić zdjęcia wiosny, mam nadzieję, że nie zanudzę was ich ilościa;)
Bardzo lubię kolor tej młodej zieleni na drzewach, jest taka soczysta!
Kolory kwiatów na drzewach są niesamowite i tak intesywne!
Jedno z pól golfowych w Edynburgu - zobaczcie jaką wielką powierzchnie ono zajmuje!
Takie ścieżki tu mam, ta wyjątkowo niewyasfaltowana. Powstała w miejscu dawnej linii kolejowej, kawałek wcześniej znajdują się perony.
Prace budowlane związane z uruchomieniem linii tramwajowej w Edynburgu wywróciły całe miasto do góry nogami! Nie tylko cierpią na tym kierowcy, ale także rowerzyści! oto przykład zamkniętej i nieprzejezdnej ścieżki rowerowej.
Rower też cieszy się z wiosny, która w końcu nadeszła;)
Wiosennie© ememka
Młode listki© ememka
Bardzo lubię kolor tej młodej zieleni na drzewach, jest taka soczysta!
Mlecze© ememka
Kwitnące drzewo© ememka
Zółte kwiatki© ememka
Kwitnące drzewa© ememka
Kolory kwiatów na drzewach są niesamowite i tak intesywne!
Golfowisko© ememka
Jedno z pól golfowych w Edynburgu - zobaczcie jaką wielką powierzchnie ono zajmuje!
Ścieżka rowerowa© ememka
Takie ścieżki tu mam, ta wyjątkowo niewyasfaltowana. Powstała w miejscu dawnej linii kolejowej, kawałek wcześniej znajdują się perony.
Brzózka zieloniutka© ememka
Zamknięta ścieżka rowerowa© ememka
Prace budowlane związane z uruchomieniem linii tramwajowej w Edynburgu wywróciły całe miasto do góry nogami! Nie tylko cierpią na tym kierowcy, ale także rowerzyści! oto przykład zamkniętej i nieprzejezdnej ścieżki rowerowej.
Różowe kwiatki© ememka
Wiosenna uliczka© ememka
Pączkujący bez© ememka
Rower w objęciach drzewa© ememka
Wiosenny rower© ememka
Rower też cieszy się z wiosny, która w końcu nadeszła;)
Uciekając przed chmurą i święte krowy
Wtorek, 17 kwietnia 2012 Kategoria Do pracy
Km: | 10.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:34 | km/h: | 18.53 |
Pr. maks.: | 32.00 | Temperatura: | 7.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Revolution | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dzień jak co dzień, jazda do pracy, a później pędem do domu, aby uniknąć zmoczenia.
Ucieczka przed taką chmurą.
Ale korzystając z okazji, że miałam przy sobie aparat, zrobiłam zdjęcie torów tramwajowych, linia ta będzie biegła w pobliżu mojej pracy.
Budowa linii tramwajowej to kompletnie chory i poroniony pomysł, na którym miasto umoczyło miliony funtów. Na dodatek całe miasto jest rozryte, łącznie ze ścieżkami rowerowymi(!), a ruch w centrum wywrócony do góry nogami, nie wspominając już o zmianach w trasach autobusów i rozmieszczeniu przystanków! na szczęście nie korzystam;)
Poza tym - ludzie łażą jak święte krowy i to pijane! Nie wiem na czym to polega, ale wczoraj miałam trzy takie akcje! Najpierw na chodniku, jednak baba idzie ładnie przy murze, no to myślę sobie minę ją od lewej od strony chodnika, podjeżdzam, zbliżam się, a ona schodzi w stronę krawężnika, bynajmniej nie po to aby przejść na drugą stronę! Ok, postanawiam minąć ją od strony muru, ale widzę że już znowu "zatacza" się w tę stronę. Ja nie wiem jak to jest, że ludzie nie potrafią chodzić po prostej.
Później już pod samą pracą wysypałli się z jakiegoś autobusu pracownicy TESCO banku, który znajduje się naprzeciwko mojej firmy. Stoją i czekają aby przejść na drugą stronę ulicy, tylko że stoją we wjeździe, gdzie ja akuarat skręcam! Nie wspomnę, że ci ludzie to ciemnoskórzy obywatele Azji połudnoiwej;/ Potem dzwoni sie na taka infolinię, helpdesk czy inny customer service i nie można się dogadać! No i na koniec w drodze do domu jadę sobie ścieżką rowerowo - pieszą, asfaltową, elegancko podzieloną grubą białą linią i od czasu do czasu namalowanymi symbolami roweru. Ale idzie sobie jakiś koleś tą częścią rowerową. No nic spoko mam dużo miejsca minę go z przeciwnej strony, podjerzdżam, a ten znowu mi zachodzi, dzwonię - zachodzi mi bardziej! No i jak człowiek może być spokojny i się nie stresować?!
Ucieczka przed taką chmurą.
czarna chmura© ememka
Ale korzystając z okazji, że miałam przy sobie aparat, zrobiłam zdjęcie torów tramwajowych, linia ta będzie biegła w pobliżu mojej pracy.
Tory tramwajowe© ememka
Budowa linii tramwajowej to kompletnie chory i poroniony pomysł, na którym miasto umoczyło miliony funtów. Na dodatek całe miasto jest rozryte, łącznie ze ścieżkami rowerowymi(!), a ruch w centrum wywrócony do góry nogami, nie wspominając już o zmianach w trasach autobusów i rozmieszczeniu przystanków! na szczęście nie korzystam;)
Poza tym - ludzie łażą jak święte krowy i to pijane! Nie wiem na czym to polega, ale wczoraj miałam trzy takie akcje! Najpierw na chodniku, jednak baba idzie ładnie przy murze, no to myślę sobie minę ją od lewej od strony chodnika, podjeżdzam, zbliżam się, a ona schodzi w stronę krawężnika, bynajmniej nie po to aby przejść na drugą stronę! Ok, postanawiam minąć ją od strony muru, ale widzę że już znowu "zatacza" się w tę stronę. Ja nie wiem jak to jest, że ludzie nie potrafią chodzić po prostej.
Później już pod samą pracą wysypałli się z jakiegoś autobusu pracownicy TESCO banku, który znajduje się naprzeciwko mojej firmy. Stoją i czekają aby przejść na drugą stronę ulicy, tylko że stoją we wjeździe, gdzie ja akuarat skręcam! Nie wspomnę, że ci ludzie to ciemnoskórzy obywatele Azji połudnoiwej;/ Potem dzwoni sie na taka infolinię, helpdesk czy inny customer service i nie można się dogadać! No i na koniec w drodze do domu jadę sobie ścieżką rowerowo - pieszą, asfaltową, elegancko podzieloną grubą białą linią i od czasu do czasu namalowanymi symbolami roweru. Ale idzie sobie jakiś koleś tą częścią rowerową. No nic spoko mam dużo miejsca minę go z przeciwnej strony, podjerzdżam, a ten znowu mi zachodzi, dzwonię - zachodzi mi bardziej! No i jak człowiek może być spokojny i się nie stresować?!
Do i z pracy + Asda
Poniedziałek, 16 kwietnia 2012 Kategoria Po miescie, Do pracy
Km: | 11.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:30 | km/h: | 22.00 |
Pr. maks.: | 32.00 | Temperatura: | 7.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Revolution | Aktywność: Jazda na rowerze |
Praca. Po pracy szybki wyskok do ASdy po buty i przyprawy:) misja zakonczona powodzeniem na calej linii;)
Tysiaczek stukniety :)
Czwartek, 12 kwietnia 2012 Kategoria Do pracy
Km: | 14.40 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:44 | km/h: | 19.64 |
Pr. maks.: | 42.50 | Temperatura: | 7.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Revolution | Aktywność: Jazda na rowerze |
Praca - o dziwo dzis mnie nie zmoczylo:)
Po pracy wrocilam do domu, chwile odpoczelam, a nastepnie pojechalam poskakac i sie porozciagac;)
Ha! i wlasnie przekroczylam 1000km w tym roku;) wiem ze niektorzy takie dystanse robia w ciagu dlugiego weekendu, dla mnie to jednak spore osiagniecie:) choc wiem ze mogloby byc wiecej:( ale nic to jade krecic dalej i nabijac kolejne kaemy;)
Po pracy wrocilam do domu, chwile odpoczelam, a nastepnie pojechalam poskakac i sie porozciagac;)
Ha! i wlasnie przekroczylam 1000km w tym roku;) wiem ze niektorzy takie dystanse robia w ciagu dlugiego weekendu, dla mnie to jednak spore osiagniecie:) choc wiem ze mogloby byc wiecej:( ale nic to jade krecic dalej i nabijac kolejne kaemy;)
Do i z pracy
Środa, 11 kwietnia 2012 Kategoria Do pracy
Km: | 10.40 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:31 | km/h: | 20.13 |
Pr. maks.: | 30.00 | Temperatura: | 6.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Revolution | Aktywność: Jazda na rowerze |
Praca. Od rana dzien nawet znosmy po poludniu nawet wyszlo slonce i naszla mnie mysl czy by po pracy sie gdzies nie przejechac. Jednak gdy wychodzilam pod wieczor nadciagnely jakies ciezkie czarne chmury i zaczelo padac. Zaczelo gdy ruszylam spod pracy;/ a wlasciwie to lunelo;/ gdy dojechalam do domu ciuchy mozna bylo wyzymac. W calej swojej szkockiej przygodzie z rowerowaniem nie zmoklam tak, jak przez ostatnie dwa dni;/ Cos strasznego!
Do i z pracy
Wtorek, 10 kwietnia 2012 Kategoria Do pracy
Km: | 10.30 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:33 | km/h: | 18.73 |
Pr. maks.: | 30.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Revolution | Aktywność: Jazda na rowerze |
Po swiatecznej przerwie spedzonej bardzo intensywnie na zwiedzaniu Amsterdamu znow praca. Rano bylo jakos tak ciemno, zerknelam jednym okiem przez okno i zobaczylam ze jest mokro, poniewaz bylo rowniez dosc chlodno zalozylam zimowe spodnie. Wyszlam z klatki, a tu okazalo sie ze jest normalna, regularna ulewa;/ Nie mialam ochoty wracac, przebierac sie i jechac autobusem - co to to nie! Ruszylam. Jak sie jednak okazalo, nie byla to najlepsza decyzja - juz w polowie drogi bylam calkowicie mokra;/ W pracy siedzialam na boso bo buty (jak na zlosc zalozylam cienkie adidaski) i skarpetki byly tak mokre ze mozna bylo je wykrecac;/ Juz siedzac w pracy czulam ze cos mnie lamie, ale zafundowalam sobie konska dawke aspirynki i jest OK ;) Natomiast gdy wracalam wieczorem wyjrzalo slonce, a ulicebyly suche;) choc slyszalam ze gdzies na obrzezach miasta byla silna burza;)
Do i z praca + sprawunki
Środa, 4 kwietnia 2012 Kategoria Do pracy
Km: | 17.20 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:52 | km/h: | 19.85 |
Pr. maks.: | 36.50 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Revolution | Aktywność: Jazda na rowerze |
Praca. Po pracy szybki kursik do centrum po ostatnie przedwyjazdowe zakupy. Jednak jazda po scislym centrum to koszmar, nawet rowerem;/
Do i z pracy + sprawunki
Wtorek, 3 kwietnia 2012 Kategoria Do pracy
Km: | 13.60 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:45 | km/h: | 18.13 |
Pr. maks.: | 33.00 | Temperatura: | 3.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Revolution | Aktywność: Jazda na rowerze |
Praca. Rano straszny waitr (40km/h) snieg z deszczem, momentami normalna zadymka. Ale dojechalam, na szczescie wiatr byl w plecy. Po pracy postanowilam pojechac do sklepu po drobne zakupy. Jednak z szybkiego wypadku do sklepu zrobil sie dluuuugi tour po marketach;/ z ktorego na dodatek wrocilam zirytowana.