Do i z pracy
Wtorek, 24 maja 2011 Kategoria Do pracy
| Km: | 10.40 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:31 | km/h: | 20.13 |
| Pr. maks.: | 33.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Praca
Do i z pracy + sprawunki
Poniedziałek, 23 maja 2011 Kategoria Do pracy
| Km: | 12.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:37 | km/h: | 20.27 |
| Pr. maks.: | 33.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Praca i zakupy
Do i z pracy
Piątek, 20 maja 2011 Kategoria Do pracy
| Km: | 10.40 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:34 | km/h: | 18.35 |
| Pr. maks.: | 31.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Praca
Do i z pracy
Czwartek, 19 maja 2011 Kategoria Do pracy
| Km: | 11.40 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:34 | km/h: | 20.12 |
| Pr. maks.: | 33.50 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Praca
Do i z pracy
Środa, 18 maja 2011 Kategoria Do pracy
| Km: | 10.30 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:31 | km/h: | 19.94 |
| Pr. maks.: | 30.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Praca
Do i z pracy
Wtorek, 17 maja 2011 Kategoria Do pracy
| Km: | 10.25 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:30 | km/h: | 20.50 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 36.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Praca
Do i z pracy
Poniedziałek, 16 maja 2011 Kategoria Do pracy
| Km: | 10.40 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:32 | km/h: | 19.50 |
| Pr. maks.: | 30.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Praca
Na pchli targ
Niedziela, 15 maja 2011 Kategoria Po miescie
| Km: | 9.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:35 | km/h: | 16.29 |
| Pr. maks.: | 33.00 | Temperatura: | 10.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Rano udało mi się wstać bardzo wcześnie jak na niedzile. Postanowiłam to wykorzystać i pojechać na słynny edynburski pchli targ, który odbywa sie co niedziele na wielkim piętrowym parkingu. Byłam tam po raz pierwszy i jego wielkość naprawdę mnie zszokowała, zajmował bowiem całe pietro sporego parkingu. Wśród masy różnych dziwnych rzeczy udało mi się wyhaczyć kuchenkę na wkładay parafinowe (czy jak to sie nazywa) i kilka glinianych skorup, które uwielbiam. Po drodze do domu wpadłam do Lidla kupić piwko, aby mieć co pić w tę długą niedzielę. Pogoda była kiepska - szaro buro i padało, więc dzis tyko ta miejska przejażdżka.
Po mieście
Sobota, 14 maja 2011 Kategoria Po miescie
| Km: | 7.85 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:27 | km/h: | 17.44 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 12.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Pedałowanie po mieście. Do sklepu oddać nowy aparat, który uległ uszkodzeniu:( Potem troche zakupów w Lidlu i zwiedzanie sklepu z produktami do wyrobu biżuterii - bardzo wciągające;)
Niestety nie wybrałam się na żadną dłuższą wycieczkę, ponieważ pogoda była niepewna i na dodatek strasznie wiało.
Niestety nie wybrałam się na żadną dłuższą wycieczkę, ponieważ pogoda była niepewna i na dodatek strasznie wiało.
Po pracy na Mosty
Piątek, 13 maja 2011 Kategoria Do pracy, Okolice Edi, W towarzystwie
| Km: | 45.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:53 | km/h: | 15.78 |
| Pr. maks.: | 48.00 | Temperatura: | 12.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Rano jak co dzień do pracy. Pogoda była całkiem ładna, poza dość silnym wiatrem. Postanowiłam wyciągnąć towarzysza na wycieczkę. Umówiliśmy się u mnie pod pracą, ale w efekcie wyjechałam po niego znaczną część drogi. W pierwszej kolejności podjechaliśmy jeszcze na pocztę odebrać przesyłkę, w której był uchwyt do aparatu. Następnie zahaczyliśmy o Tesco, ponieważ byliśmy strasznie głodni i spragnieni, bo od rana nie zdążyliśmy nic zjeść;/ W końcu udało się wyruszyć. Wyjechaliśmy z miasta na zachód pod obwodnicą, następnie bocznymi drogami w kierunku lotniska. Po pewnym czasie dojechaliśmy jednak do głównej drogi wylotowej z miasta, na szczęście wzdłuż niej biegnie chodnik/ścieżka rowerowa, ale hałas panuje tam straszny. Nieco dalej, z kładki dla pieszych, obserwowaliśmy pas startowy i wzbijające się do lotu samoloty.

Po tym postoju i zjedzeniu kanapek ruszyliśmy dalej, bardzo fajną ścieżką rowerową powstałą w miejscu dawnej linii kolejowej.
Liania ta należała do North British Railway Company. na tym odcinku łączyła Edynburg z South Queensferry, miasteczkiem, w ktorym, jak sugeruje nazwa, przez podand 9 stuleci funkcjonowała przeprawa promowa. Odcinek między Ratho a Queensferry ma 6,5 mili długości i został otwarty w 1868 roku, a w 1878 przedłużony do Portu Edgar. Kiedy most kolejowy na zatoce został otwarty w 1890, ruch pasażerski do Quensferry i na prom całkowicie zamarł.
Ścieżka jest wolna od ruchu ulicznego i biegnie między szpalerem drzew, momentami ma się wrażenie, że jest się w naturalnym, zielonym tunelu.


Na kolejnym krótkim postoju i wygrzewaniu się na słońcu, została podjęta decyzja jak jedziemy dalej, czy odbijamy na drogę, objeżdżamy lotnisko i kierujemy się do domu, czy też jedziemy dalej w stronę zatoki, zobaczyć panoramę mostów. Towarzysz zdecydował się na mosty (super, w końcu trochę dłuższa traska będzie;)) i ruszyliśmy.


Trasa dalej prowadziła ścieżką rowerową - nasypem dawnej linii kolejowej


W końcu, jadąc bardzo spacerowym tempem dojechaliśmy w miejsce z którego rozpościera się wspaniały widok na mosty nad zatoką Forth.


Droga powrotna, tradycyjnie, ścieżką rowerową, całkowicie wolna od ruchu samochodowego
W drodze do domu zdecydowaliśmy się na zakup obiadu na wynos (Take-away), tym razem padło na kuchnię indyjską, którą bardzo lubimy. Obżarliśmy się wręcz niestosownie, ale było takie pyszne;)
Po tej wycieczce, nie wiedzieć czemu, czułam się jakoś dziwnie zmęczona i obolała. Może dlatego, że musiałam jechać powoli, zupełnie nie w swoim tempie, aby dotrzymać „kroku” towarzyszowi;)
"/

Rowery dwa© ememka
Po tym postoju i zjedzeniu kanapek ruszyliśmy dalej, bardzo fajną ścieżką rowerową powstałą w miejscu dawnej linii kolejowej.
Liania ta należała do North British Railway Company. na tym odcinku łączyła Edynburg z South Queensferry, miasteczkiem, w ktorym, jak sugeruje nazwa, przez podand 9 stuleci funkcjonowała przeprawa promowa. Odcinek między Ratho a Queensferry ma 6,5 mili długości i został otwarty w 1868 roku, a w 1878 przedłużony do Portu Edgar. Kiedy most kolejowy na zatoce został otwarty w 1890, ruch pasażerski do Quensferry i na prom całkowicie zamarł.
Ścieżka jest wolna od ruchu ulicznego i biegnie między szpalerem drzew, momentami ma się wrażenie, że jest się w naturalnym, zielonym tunelu.

Zielony tunel© ememka

Ścieżka rowerowa© ememka
Na kolejnym krótkim postoju i wygrzewaniu się na słońcu, została podjęta decyzja jak jedziemy dalej, czy odbijamy na drogę, objeżdżamy lotnisko i kierujemy się do domu, czy też jedziemy dalej w stronę zatoki, zobaczyć panoramę mostów. Towarzysz zdecydował się na mosty (super, w końcu trochę dłuższa traska będzie;)) i ruszyliśmy.

Rower tez ma popas© ememka

Nowe zębatki© ememka
Trasa dalej prowadziła ścieżką rowerową - nasypem dawnej linii kolejowej

Ścieżka rowerowa© ememka

Ścieżynka rowerowa© ememka
W końcu, jadąc bardzo spacerowym tempem dojechaliśmy w miejsce z którego rozpościera się wspaniały widok na mosty nad zatoką Forth.

Rowey dwa i mosty dwa© ememka

Ja, dwa rowery i dwa mosty© ememka
Droga powrotna, tradycyjnie, ścieżką rowerową, całkowicie wolna od ruchu samochodowego
W drodze do domu zdecydowaliśmy się na zakup obiadu na wynos (Take-away), tym razem padło na kuchnię indyjską, którą bardzo lubimy. Obżarliśmy się wręcz niestosownie, ale było takie pyszne;)
Po tej wycieczce, nie wiedzieć czemu, czułam się jakoś dziwnie zmęczona i obolała. Może dlatego, że musiałam jechać powoli, zupełnie nie w swoim tempie, aby dotrzymać „kroku” towarzyszowi;)
"/


