Do i z pracy
Piątek, 1 lutego 2013 Kategoria Do pracy
Km: | 9.80 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:34 | km/h: | 17.29 |
Pr. maks.: | 28.70 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Giant | Aktywność: Jazda na rowerze |
Juz od kilku dni w schodzilo mi powietrze z tylnego kola, ale dopompowywalam i do pracy udawalo mi sie dojechac. Dzis rano jednak zobaczylam ze tam kompletny kapec, no nic nie mialam czasu na zmiane detki i babranie sie usyfionym rowerem wzielam drugi. Takze pojechalam zaporozcem, ale fajna jest nim jazda, wolniejsza i jakas taka wygodniejsza pod pewnymi wzgledami. Jednak Giant tez wymaga napraw (przerzutka i hamulce).
Na sobote planowalam dluzsza wycieczke, ale niestety w zwiazku z niesprawnym rowerem i brakiem czasu w tygodniu aby podac go konicznym naprawom, musialam z niej zrezygnowac, za to poswiecilam ja na czyszczenie i naprawe mojego pojazdu;)
Na sobote planowalam dluzsza wycieczke, ale niestety w zwiazku z niesprawnym rowerem i brakiem czasu w tygodniu aby podac go konicznym naprawom, musialam z niej zrezygnowac, za to poswiecilam ja na czyszczenie i naprawe mojego pojazdu;)