Do i z pracy
Poniedziałek, 10 grudnia 2012 Kategoria Do pracy
Km: | 9.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:31 | km/h: | 18.39 |
Pr. maks.: | 30.00 | Temperatura: | 3.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Revolution | Aktywność: Jazda na rowerze |
Praca.
Jakis slaby poranek. Najpierw zaspalam i szybko pedalowalam, zeby zdazyc przed 10;) Najpierw jeden samochod zablokowal przejazd, taka sluze dla rowerow w uliczce bez wylotu, wrr, no to mu sie otarlam o lusterko, a pozniej jakis koles chalsea tractorem zajechal mi droge (jechalam sciezka on skrecal z ulicy na plac budowy) i jeszcze mial pretensje! Nie dosc ze czlowiek sie speiszy, oko ma jeszcze sklejone, a tu takie niespodzianki! :) Ech zycie!
Powrot spokojny.
Jakis slaby poranek. Najpierw zaspalam i szybko pedalowalam, zeby zdazyc przed 10;) Najpierw jeden samochod zablokowal przejazd, taka sluze dla rowerow w uliczce bez wylotu, wrr, no to mu sie otarlam o lusterko, a pozniej jakis koles chalsea tractorem zajechal mi droge (jechalam sciezka on skrecal z ulicy na plac budowy) i jeszcze mial pretensje! Nie dosc ze czlowiek sie speiszy, oko ma jeszcze sklejone, a tu takie niespodzianki! :) Ech zycie!
Powrot spokojny.