Dzis mialam nadgodzinki, nie wiem
Sobota, 10 maja 2008 Kategoria Po miescie, Do pracy
Km: | 23.60 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:27 | km/h: | 16.28 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dzis mialam nadgodzinki, nie wiem czy to obrze czy nie, troche kaski wiecej wpadnie, ale trzeba bylo rano sie zwlec i pojechacdo roboty, na szczescie tylko 4.5h. Po pracy przejechalam sie ale tylko troche, bojakos ostatnio nie mam mocy. Tak wiec po prostu wracalam do domu duuuuzym lukiem;) A pogoda jest bardzo dziwna - cieplo 17st, ale mgliscie, pochmurno, duszno, parno, gdyby to bylo gdzie indziej bylabym pewna ze bedzie burza, ale tu to raczej malo prawdopodobne;) Terez siedze w domu i odpoczywam.
PS. A jednak byla burza...
PS. A jednak byla burza...
komentarze
No to się rozkręciłaś emka :) A mnie ostatnio rower nie chce sie wpasować - jak już zaplanuje, to zaraz coś wypada do załatwienia i jadę samochodem. Na szczęście Łódź coraz bardziej rozkopana i właściwie inaczej niż rowerem lub piechotą się nie da....
W Polsce już bardzo cieplutko, chociaż rano bez polarka nie da się jechać. Za to po południu nawet ponad 20 stopni. Jeden długi weekend już minął, drugi za pasem, w który planuję wypad w dzicz, ale z rowerkiem.
Trzymaj się ciepło i pamiętaj, NIECH MOC BĘDZIE Z TOBĄ! ;) dove - 21:32 poniedziałek, 12 maja 2008 | linkuj
Komentuj
W Polsce już bardzo cieplutko, chociaż rano bez polarka nie da się jechać. Za to po południu nawet ponad 20 stopni. Jeden długi weekend już minął, drugi za pasem, w który planuję wypad w dzicz, ale z rowerkiem.
Trzymaj się ciepło i pamiętaj, NIECH MOC BĘDZIE Z TOBĄ! ;) dove - 21:32 poniedziałek, 12 maja 2008 | linkuj