Lenistwo mnie ogarnelo
Piątek, 13 kwietnia 2012
Km: | 14.30 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:42 | km/h: | 20.43 |
Pr. maks.: | 42.50 | Temperatura: | 10.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Revolution | Aktywność: Jazda na rowerze |
Poczatkowo jak co piaetk mialam plan gdzies sie przejechac po pracy. Odpowienio sie do tego przygotowalam (aparat, bidon). W pracy jeszcze zastanawialam sie gdzie pojechach, jaka trase obrac. jedank gdy wyszlam z pracy to poczulam jakiegos takiego lenia, slabosc w nogach i pragnienie powrotu do domu, ze kawaleczek za obwodnica zawrocilam i popedzialam w strone domu;) Wstyd i chanba troche, bo pogoda nie byla najgorsza, pol wolnego dnia, a tu takie lenistwo... no coz widocznei czasami tak musi byc;)