Wlasnie zalogowalam sie na tej
Piątek, 22 lutego 2008 Kategoria Powitanie
Km: | 0.10 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:01 | km/h: | 6.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wlasnie zalogowalam sie na tej stronie i postanowilam zaczac pisac bloga rowerowego. Jak zapewne zauwazyliscie mieszkam w Edynburgu i tutaj pedaluje. Chcialabym podzielic sie z wami moimi wycieczkami i trasami po Szkocji. Mam nadzieje ze bedziecie zainteresowani.
Wstyd sie moze przyznac ale w tym roku jeszcze nie jezdzilam, a to z kilku powodow: po pierwsze dosyc ciezka i przewlekla choroba, ktore mnie chwycila jakis czase temu i poki co jeszcze do konca nie odpuscila, ponadto malo sprzyjajace warunki pogodowe i gdy pisze ze niesprzyjajace to na prawde nie jest zbyt przyjemnie, szczegolnie z powodu deszczu - bardzo nie lubie miec mokrej twarzy, a po drugie silnego wiatru, dzis np. strasznie wieje, tak ze momentami ciezko sie idzie, a co dopiero mowic o jezdzie rowerem (aczkolwiek sa tacy ktorym to nie przeszkadza). Codziennie wygladam za okno z nadzieja ze pogoda bedzie lepsza i bede mogla wsiasc na rower, mam nadzieje ze pierwsza honorowa rundke tegoroczna odbede w ten weekend:) Niestety jest jeszcze jeden problem a minowicie problem rowerowy, a mianowicie rower na ktorym jezdze ma dziwne wentyle (moze dla niektorych z was jest to oczywiste, ale ja z takimi spotkalam sie po raz pierwszy) w kazdym badz razie nie mam mozliwosci napompowania kol. Musze wybrac sie do sklepu i tam poprosic o pomoc:) Mam nadzieje ze sie uda. W takim razie do zobaczenia po pierwszej przejazdzce.
Wstyd sie moze przyznac ale w tym roku jeszcze nie jezdzilam, a to z kilku powodow: po pierwsze dosyc ciezka i przewlekla choroba, ktore mnie chwycila jakis czase temu i poki co jeszcze do konca nie odpuscila, ponadto malo sprzyjajace warunki pogodowe i gdy pisze ze niesprzyjajace to na prawde nie jest zbyt przyjemnie, szczegolnie z powodu deszczu - bardzo nie lubie miec mokrej twarzy, a po drugie silnego wiatru, dzis np. strasznie wieje, tak ze momentami ciezko sie idzie, a co dopiero mowic o jezdzie rowerem (aczkolwiek sa tacy ktorym to nie przeszkadza). Codziennie wygladam za okno z nadzieja ze pogoda bedzie lepsza i bede mogla wsiasc na rower, mam nadzieje ze pierwsza honorowa rundke tegoroczna odbede w ten weekend:) Niestety jest jeszcze jeden problem a minowicie problem rowerowy, a mianowicie rower na ktorym jezdze ma dziwne wentyle (moze dla niektorych z was jest to oczywiste, ale ja z takimi spotkalam sie po raz pierwszy) w kazdym badz razie nie mam mozliwosci napompowania kol. Musze wybrac sie do sklepu i tam poprosic o pomoc:) Mam nadzieje ze sie uda. W takim razie do zobaczenia po pierwszej przejazdzce.
komentarze
Witamy na BS!! :D
I czekamy na zdjęcia z okolic Edynburga:DD
Pozdro! azbest87 - 16:48 piątek, 22 lutego 2008 | linkuj
I czekamy na zdjęcia z okolic Edynburga:DD
Pozdro! azbest87 - 16:48 piątek, 22 lutego 2008 | linkuj
Witam witam!! życzę przyjemnej jazdy i super osiągów. :D:D:D
maciek320bike - 15:25 piątek, 22 lutego 2008 | linkuj
Komentuj