ememkablog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(55)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ememka.bikestats.pl

linki

Do i z pracy z podniesionym ciśnieniem

Czwartek, 23 lutego 2012 Kategoria Do pracy
Km: 10.30 Km teren: 0.00 Czas: 00:32 km/h: 19.31
Pr. maks.: 38.50 Temperatura: 11.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Revolution Aktywność: Jazda na rowerze
Dzień zapowiadał się spokojny, udało mi się wyjść z pracy, gdy było jeszcze w miarę widno. Jadę sobie spokojnie i radośnie, myśląc jaki piękny dzień, pewnie nic się już nie wydarzy, dojade do domu...
Aż tu nagle pędzę małą, osiedlową uliczką, a tu jakiś babsztyl wyłazi zza jakiegoś wysokiego samochodu, patrząc oczywiście w przeciwną stronę! Jak nie rzucę jej wiązanki - trochę się wystraszyła, ale szkoda że zawału nie dostała, głupia jedna, na przyszłość może by się nauczyła co to jest ulica. No nic podniosła mi ciśnienie, trochę sobie pomamrotałam, ale jadę dalej. Nie ujechałam 200 metrów - skrzyżowanie, duże i rozległe na osiedlowych uliczkach, ruchu niby nie ma, ale jakiś samochód stoi zaparkowany nieomalże na środku tegoż skrzyżowania - no nic myślę sobie, jakiś dupek;/ Ale spoko minę go z lewej bo jest dużo miejsca od chodnika... Dojeżdżam, a drzwi się otwierają - no myślałam że mnie szlag trafi najjaśniejszy! Poleciała wiązanka prosto w te otwarte drzwi - i muszę przyznać że zadziwiam samą siebie, bo udaje mi się wyzwać tubylców w ich rodzimym narzeczu. Do tej pory w strasujących chwilach miałam z tym problem i przechodziłam na polszczyznę kuchenną, a tu proszę, rozwijam się;) No ale wracając do tego samochodu - koleś się jakoś dziwnie popatrzył, mocno zdziwiony, że o co mi w ogóle chodzi? no to jeszcze przez ramię rzuciłam "międzynarodowy znak pokoju" i pojechałam dalej, powoli się uspokajając.
Także jak widzicie nigdy nie wiadomo co może rowerzystę spotkać na odcinku 200 metrów! A trasa zapowiadała się tak spokojnie i sielankowo.

komentarze
Zdecydowanie nie;) Ludzie nie mysla, to chyba taka ogolnoludzka przypadlosc;/
ememka
- 10:47 wtorek, 28 lutego 2012 | linkuj
Myślałem, że to tylko w Polsce są tacy nieogarnięci piesi i kierowcy, ale jak widać wszędzie jest tak samo, więc nie musimy się jako naród jakoś szczegolnie wstydzić :)
lukasz78
- 10:31 wtorek, 28 lutego 2012 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa czuci
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

kategorie bloga

Moje rowery

Giant 2573 km
Revolution 6341 km
Mieszczuch 839 km

szukaj

archiwum