Do i pracy
Poniedziałek, 16 stycznia 2012 Kategoria Do pracy
Km: | 10.30 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:34 | km/h: | 18.18 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Praca. I juz od poniedzialku, od bladego switu jeden kierowca slepy podniosl mi cisnienie;/ Jade sobie po rondziem, mam pierwszenstwo a z kolejnej ulicy wjezdza na rondo, nawet nie zwalnia, na szczescie go widzialam i przeczulam co sie szykuje i zjechalam do srodka. No bo mnie nie widac - ne kierownicy iluminacja, odblaski i co tam jeszcze, ale niektorzy i tak nie widza. Ale koles chyba sie troche przestraszyl bo potem jechal jakies 100m za mna i bal sie wyprzedzic;) Ciekawe czy na przyszlosc zwolni przed rondem? Ponoc ronda to takie bezpieczne skrzyzowania, rozladowuja ruch i zmniejszaja liczbe wypadkow - jakos w to nie wierze, nigdy nie mialam groznej sytuacji na tradycyjnym skrzyzowaniu, natomiast na rondach zdarzaja sie dosc czesto, i to nie dlatego ze nie wiem jak sie po nich poruszac;)