Do i z pracy via TESCO + straszna wichura
Środa, 15 września 2010 Kategoria Do pracy, Po miescie
Km: | 14.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:56 | km/h: | 15.00 |
Pr. maks.: | 31.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Do pracy jak zwykle ze pozno. Na dodatek cholerny wiatr w twarz spowodowal ze normalna droga do pracy byla wyjatkowo dluga;/ No wialo niemilosiernie chyba do 50km/h masakra. Momentami mialam ochote rzucic ten rower i isc na pieszo;)
Po pracy wstapilam do Tesco, ale w sumie nic ciekawego, nabylam tylko rogaliki z nadzieniem migdalowym mmmm i Philadelphie sweet chilli - polecam, pychotka;)
Po pracy wstapilam do Tesco, ale w sumie nic ciekawego, nabylam tylko rogaliki z nadzieniem migdalowym mmmm i Philadelphie sweet chilli - polecam, pychotka;)