Do pracy i niespodzianka
Czwartek, 17 grudnia 2009 Kategoria Do pracy, Po miescie
Km: | 20.30 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:16 | km/h: | 16.03 |
Pr. maks.: | 35.00 | Temperatura: | 6.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Rano wyjeżdżając z domu nie spodziewałam się co mnie będzie czekało wieczorem;) Gdy wychodziłam z domu pogodynka pokazywała nieco ponad 6st. Gdy dotarłam do pracy, po pewnym czasie zaczął padać śnieg z deszczem, a nieco później śnieg, co prawda bardzo mokry i nie trzymał się na ziemi, ale zawsze;) Po zachodzie słońca, okazało się jednak, że parking za oknem jest biały, a temperatura spadła do 1st, wg pogodynki internetowej - stacja meteo na lotnisku. Po pracy zamierzałam skoczyć na zakupy, niestety na szczęście sprawdziłam portfel i okazało się że nie mam karty;/ została w innej kurtce, a gotówki nie mam. Wracałam więc do domu, jadąc początkowo nieco niepewnie po chodniku i ścieżce rowerowej - bo tam leżała taka ciapa śniegowa. Na głównych ulicach było jedynie mokro, na bocznych troche mokrego, rozjeżdżonego śniegu. Postanowiłam podjechać do domu po kartę i skoczyć do dklepu do centrum kupić buty, które miałam upatrzone (jutro mam christmas lunch - trzeba jakoś wyglądać;)), natomiast w poszukiwanie takiej fajnej rzeczy, również upatrzonej zjeżdziłam kilka sklepów w centrum, ale niestety nie było;( W centrum spory ruch, ale ładnie:) Wracałam do domu przez park, w którym na alejce był zamarznięty śnieg, trochę strach było po tym jechać, ale w sumie nie było źle i udało mi się przejechać bez przygód:)
Na zakończenie jedno zdjęcie z centrum, co prawda nie zrobione dziś, ale chciałam pokazać jak fajnie tam wygląda;)
Na zakończenie jedno zdjęcie z centrum, co prawda nie zrobione dziś, ale chciałam pokazać jak fajnie tam wygląda;)
Karuzela© ememka
komentarze
Nie ma to jak pomyślne zakupy! Lunch pewnie równie udany:) A zdjęcie jak nic przedstawia ufo:D hihi:) Pozdrower!
kuguar - 15:14 niedziela, 20 grudnia 2009 | linkuj
Ale sie kręci-jak mówił Kopernik:p (czy jakoś tak)
Ja bym sie ze sniegu tak nie cieszył... kundello21 - 08:06 piątek, 18 grudnia 2009 | linkuj
Ja bym sie ze sniegu tak nie cieszył... kundello21 - 08:06 piątek, 18 grudnia 2009 | linkuj
ciemność zawsze płata figle dobre i złe. świetna zabawa światłem!
geemax - 06:09 piątek, 18 grudnia 2009 | linkuj
Komentuj