Do pracy
Poniedziałek, 6 kwietnia 2009 Kategoria Do pracy, Po miescie
Km: | 21.30 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:12 | km/h: | 17.75 |
Pr. maks.: | 43.50 | Temperatura: | 7.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Po raz pierwszy dodaje wpis na raty, tzn. teraz chce napisac o mojej drodze do pracy, wieczorem dodam reszte, ale tak dobrze mi sie dzis rano jechalo, ze jak na mnie to wyszla wspaniala srednia;) oczywiscie w drodze do domu, na pewno znacznie sie zmniejszy, a to dlatego ze do domu mam strasznie pod gore;/
Jak pisalam, wiczorna poprawka;) Po powrocie z pracyjeszcze troche popedalowalam po miescie, bylam w centrum odebrac przesylke swiateczna z domu;) Po centrum jezdzi sie ciezko, chyba jak w kazdym miescie, tam korek, tu wykopki, a jak chce to wszystko ominac to widac znaczek "No cycling" :/ no szlag czlowieka moze trafic, dlatego znaki zakazu rowerowania zignorowalam;) Dzis jezdzilo sie bardzo przyjemnie choc ciemne chmury wisialy nisko i momentami nawet cos kropilo;/
Jak pisalam, wiczorna poprawka;) Po powrocie z pracyjeszcze troche popedalowalam po miescie, bylam w centrum odebrac przesylke swiateczna z domu;) Po centrum jezdzi sie ciezko, chyba jak w kazdym miescie, tam korek, tu wykopki, a jak chce to wszystko ominac to widac znaczek "No cycling" :/ no szlag czlowieka moze trafic, dlatego znaki zakazu rowerowania zignorowalam;) Dzis jezdzilo sie bardzo przyjemnie choc ciemne chmury wisialy nisko i momentami nawet cos kropilo;/