Dzis po dlugiej przerwie
Środa, 12 listopada 2008 Kategoria Do pracy
Km: | 15.40 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:50 | km/h: | 18.48 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dzis po dlugiej przerwie znowu wsiadlam na rowerek:) do tej pory jakos sie nie skladalo i w sumie prawie przez caly pazdziernik nie jezdzilam choc pogoda byla niczego sobie, ale to wszystko przez to ze nie moglam odnalezc nakrycia glowy, ktore jak sie pozniej okazalo bylo spakowane ze wszystkimi rowerowymi sprzetami;) gdy je znalazlam to zepsula sie pogoda: padalo i wialo strasznie;/ ale moze teraz uda sie czesciej pojezdzic;)
komentarze
ano (w miarę możliwości czasowych) staram się śledzić na bieżąco :) grafik w listopadzie na tyle łaskawy, że co dwa dni pracy-dwa dni wolnego :) (a i tak nadgodziny się robią-plusy systemu 12-godzinnego:) a na rowerze ostatnio też mniej jeździłem, bo po drodze trafiły się Gorce i Pieniny i Słowacja z plecakiem
huann - 23:26 czwartek, 13 listopada 2008 | linkuj
a w Łodzi (a zwłaszcza jej okolicach) cały czas piękna (choć już raczej bezlistna) jesień.
pozdrowerek! huann - 21:40 środa, 12 listopada 2008 | linkuj
Komentuj
pozdrowerek! huann - 21:40 środa, 12 listopada 2008 | linkuj