ememkablog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(55)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ememka.bikestats.pl

linki

Rano do pracy pogoda super

Piątek, 25 lipca 2008 Kategoria Do pracy, Okolice Edi
Km: 45.00 Km teren: 0.00 Czas: 02:36 km/h: 17.31
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Aktywność: Jazda na rowerze
Rano do pracy pogoda super slonecznie i cieplo. I znowu super srednia prawie 22km/h:)
Po pracy postanowilam sie przejechac i wykorzystac te super pogode;)
Moim celem bylo dojechac do miejscowosci Kirknewton a nastepie wrocic do Edynburga przez Pentland Hills. Byla to moja pierwsza niesmiala proba pojezdzenia po tych gorkach, graniczacych z Edynburgiem i musze przyznac ze udalo sie, bylo bardzo fajnie i wcale nie tak strasznie;) W kazdym badz razie dalam rade:) Ale po kolei. Z pracy wyruszylam na zachod, przejechalam pod obwodnica, nastepnie po chwili nad autostrada i przez miasteczko uniwersyteckie Ricarton wyjechalam na wies:) jechalam fajna waska asfaltowa droga wsrod lak i pol, farm i stadnin. Podziwialam ogolone teraz owieczki, ktore w takiej postaci w ogole nie przypominaja owieczek:( kilka koni, jeden sliczny lacialy (niestety nie wiem jak fachowo nazywa sie takie umaszczenie, ale takie konie kojarza mi sie z indianami:)) po pewnym czasie dojechalam do kamieniolomu, minelam go i po niedlugim czasie dojechalam do Kirknewton

nastepnie zawinelam i skeirowalam sie w strone Edynburga a dokladniej chcialam dojechac najpierw do Balerno, prowadziala tam miedzy innymi taka droga

Nastepnie przejezdzalam kolo jakiegos polowoego lotniska RAFu, ponoc nieuzywanego ale jakos w to nie wierze:)

w oddali jacys panowie bawili sie zdalnie sterowanym modelem smolotu;)
Po drodze bylo troszke pod gorke, ale pozniej byl super zjazd:) w Balerno trafilam na Malley Gardens, ale ich nie zwiedzalam, ale tak wyglada ich otoczenie

nastepnie skierowalam sie w Pentlandy

a tak wygladala sciezka ktora jechalam prze gory, w oddali widac garby gor;)

A tak sciezka ktora zjezdzalam

W tych gorach jest kilka sztucznych zbiornikow wodnych, ja jechalam wzdluz dwoch z nich

A stamtad mialam juz prosto i z gorki do domu.
a tu trasa moich wojazy

komentarze
Piękne okolice! Jak zwykle,zdjęcia superackie:)
sikorski33
- 08:31 sobota, 26 lutego 2011 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa jaduz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

kategorie bloga

Moje rowery

Giant 2573 km
Revolution 6341 km
Mieszczuch 839 km

szukaj

archiwum