Do pracy w śnieżycy
Wtorek, 2 lutego 2010 Kategoria Do pracy
| Km: | 13.60 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:51 | km/h: | 16.00 |
| Pr. maks.: | 28.30 | Temperatura: | 0.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Dziś obudziałam się, a tu za oknem biało;/ Myślałam, że już zima się skończyła, a tu taka niespodzianka. Jechałam w mocno padającym grubym śniegu, gdy dojechałam do pracy to oczywiście przestało padać;) Około południa wypogodziło sie i pięknie świeciło słoneczko, aż żal było siedzieć za biurkiem:(
Wieczorem było chłodno:(
Wieczorem było chłodno:(
Do i z pracy
Poniedziałek, 1 lutego 2010 Kategoria Do pracy
| Km: | 14.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:50 | km/h: | 16.80 |
| Pr. maks.: | 32.00 | Temperatura: | 0.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Do pracy o wczesnej porze, jak na mnie;) powrót w deszczu:(
Do pracy i porażka
Piątek, 29 stycznia 2010 Kategoria Do pracy, Po miescie
| Km: | 18.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:08 | km/h: | 15.88 |
| Pr. maks.: | 31.00 | Temperatura: | 4.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Rano do pracy, siedziałam specjalnie dłużej, aby prosto z pracy pojechać na masę. niestety bardzo się zawiodłam, ponieważ w umówionym miejscu, nie było ani jednego bikera:( nie wiem czy ta impreza się w tym mieście nie odbywa? (możliwe) czy ruszyli wcześniej (mało prawdopodobne), generalnie byłam bardzo zawiedziona i zdegustowana. Pierwszy raz udało mi się dotrzeć w dane miejsce, określonego dnia i w ogóle, a tu taki zawód:( szkoda, bo miałam ochote pojeździć.
Do i z pracy
Czwartek, 28 stycznia 2010 Kategoria Do pracy
| Km: | 14.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:50 | km/h: | 16.80 |
| Pr. maks.: | 29.70 | Temperatura: | 6.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Kolejny dzień transportu rowerowego do pracy.
Do i z pracy
Środa, 27 stycznia 2010 Kategoria Do pracy
| Km: | 14.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:52 | km/h: | 16.15 |
| Pr. maks.: | 32.50 | Temperatura: | 10.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Dzis dzien bardzo cieply ja na te pore roku +10, ale za to silny wiatr 30km/h na dodatek w twarz. Wieczorem wracalo sie juz lepiej, bo wiatr w plecy ale juz slabszy.
Czekam na prawdziwa wiosne, bo mam ochote na dluzsza wycieczke;)
Czekam na prawdziwa wiosne, bo mam ochote na dluzsza wycieczke;)
Do i z pracy
Wtorek, 26 stycznia 2010 Kategoria Do pracy
| Km: | 14.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:48 | km/h: | 17.50 |
| Pr. maks.: | 32.50 | Temperatura: | 3.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Zaspałam dziś do pracy na 10;) po prostu nie moglam sie obudzic, choc poszlam spac w miare wczesnie. Na dodatek jechalo mi sie jakos tak ciezko, no i oczywiscie pod wiatr:( Za to wracalo sie juz zdecydowanie lepiej;)
Do i z pracy
Poniedziałek, 25 stycznia 2010 Kategoria Do pracy
| Km: | 14.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:46 | km/h: | 18.26 |
| Pr. maks.: | 32.00 | Temperatura: | 3.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Powrot na rower po dluzszej przerwie, spowodowanej poszukiwaniami mieszkania. Jezdzilo mi sie fantastycznie, chyba drzemie we mnie jakis "power" nagromadzony przez dluzszy czas niejezdzenia;) Pogoda juz raczej lekko wiosenna, na ulicach sucho.
Do i z pracy
Poniedziałek, 11 stycznia 2010 Kategoria Do pracy
| Km: | 14.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:50 | km/h: | 16.80 |
| Pr. maks.: | 32.00 | Temperatura: | 5.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Pierwsz jazda w nowym roku, a to z powodu lekkiego noworocznego przeziebienia. Ciekawe ile uda mi sie wykrecic kaemow w tym roku :) w ubieglym roku zabraklo mi bardzo niewiele do 3000, wiec moze w tym roku uda mi sie przekroczyc te magiczna liczbe;)
Ostatni dzień roku
Czwartek, 31 grudnia 2009 Kategoria Do pracy, Po miescie
| Km: | 13.80 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:48 | km/h: | 17.25 |
| Pr. maks.: | 28.60 | Temperatura: | -2.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Niestety dziś jeszcze trzeba było udać się do pracy, na szczęście tylko na 4 godzinki:) Gdy wychodziłam z pracy świeciło słońce, jednak po chwili zobaczyłam na horyzoncie niemalże czarne chmury i po niedługim czasie zaczął z nich sypać śnieg, gęsty i gruby, o ogromnych płatkach, ponoć była nawet burza śnieżna, ale na prawdę zadymka niesamowita. Gdy dojechałam do domu ponownie ujrzałam błękitne niebo;)


Zadymka w Edynburgu© ememka

Śnieżyca w sylwestra© ememka
Do i z pracy plus zakupy
Środa, 30 grudnia 2009
| Km: | 15.70 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | km/h: | 15.70 |
| Pr. maks.: | 31.00 | Temperatura: | -1.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Ponownie do pracy a po pracy na zakupy sylwestrowe do TESCO;) do domu jechało się cięzko i powoli z powodu czołowego wiatru;(


