Wpisy archiwalne w kategorii

Do pracy

Dystans całkowity:	15137.15 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:	882:47
Średnia prędkość:	17.08 km/h
Maksymalna prędkość:	52.00 km/h
Suma podjazdów:	1897 m
Suma kalorii:	615 kcal
Liczba aktywności:	1238
Średnio na aktywność:	12.24 km i 0h 42m
Więcej statystyk

Do i z pracy

Środa, 11 sierpnia 2010 Kategoria Do pracy, Po miescie

Km:	11.40	Km teren:	0.00	Czas:	00:37	km/h:	18.49
Pr. maks.:	35.00	Temperatura:	16.0°C	HRmax:		HRavg
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m				Aktywność: Jazda na rowerze

Ponownie praca, rano chlodno i wiatr straszny w twarz, ale wracalo sie juz lepiej;)
PS Pracuje nad dodaniem wpisow z mojej ostatniej krotkiej wyprawy rowerowej, moze uda mi sie dodac dzis, ale to duzo pracy i pochlania mnostwo czasu;)

linkuj | komentuj | komentarze(0)

Do i z pracy

Wtorek, 10 sierpnia 2010 Kategoria Do pracy, Po miescie

Km:	11.70	Km teren:	0.00	Czas:	00:37	km/h:	18.97
Pr. maks.:	33.50	Temperatura:	16.0°C	HRmax:		HRavg
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m				Aktywność: Jazda na rowerze

W tygodniu nie ma czasu ani sily aby gdzies dalej pedalowac:( Takze tylko praca, a wieczorem do pubu w celu odebrania zdjecia z wystawy no i pieniazkow za sprzedaz:)))

linkuj | komentuj | komentarze(0)

Do i z pracy

Poniedziałek, 9 sierpnia 2010 Kategoria Do pracy, Po miescie

Km:	11.70	Km teren:	0.00	Czas:	00:37	km/h:	18.97
Pr. maks.:	31.00	Temperatura:	°C	HRmax:		HRavg
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m				Aktywność: Jazda na rowerze

Po urlopie, czesciowo rowerowym, do pracy.

linkuj | komentuj | komentarze(0)

Do i z pracy via ASDA

Piątek, 30 lipca 2010 Kategoria Do pracy, Po miescie

Km:	12.70	Km teren:	0.00	Czas:	00:42	km/h:	18.14
Pr. maks.:	31.50	Temperatura:	°C	HRmax:		HRavg
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m				Aktywność: Jazda na rowerze

Praca, praca, praca, ale w perspektywie tydzien wolnego:) W drodze powrotnej drobne zakupy;)

linkuj | komentuj | komentarze(0)

Do i z pracy i po winko

Czwartek, 29 lipca 2010 Kategoria Do pracy, Po miescie

Km:	13.20	Km teren:	0.00	Czas:	00:46	km/h:	17.22
Pr. maks.:	33.50	Temperatura:	°C	HRmax:		HRavg
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m				Aktywność: Jazda na rowerze

Praca - dom, a w drodze powrotnej do sklepu po imieninowe winko;)

linkuj | komentuj | komentarze(0)

Do i z pracy

Środa, 28 lipca 2010 Kategoria Do pracy, Po miescie

Km:	11.80	Km teren:	0.00	Czas:	00:38	km/h:	18.63
Pr. maks.:	29.70	Temperatura:	°C	HRmax:		HRavg
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m				Aktywność: Jazda na rowerze

Praca - dom - nuda;/

linkuj | komentuj | komentarze(0)

Do i z pracy

Wtorek, 27 lipca 2010 Kategoria Do pracy, Po miescie

Km:	11.80	Km teren:	0.00	Czas:	00:40	km/h:	17.70
Pr. maks.:	30.50	Temperatura:	°C	HRmax:		HRavg
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m				Aktywność: Jazda na rowerze

Do pracy i do domu. Do pracy pod wiatr;/ Jak na zlosc kiedy nie mialam zaplanowane wycieczki byl ladny zachod, ech jak pech to pech;/

linkuj | komentuj | komentarze(0)

Do i z pracy

Poniedziałek, 26 lipca 2010 Kategoria Do pracy, Po miescie

Km:	11.90	Km teren:	0.00	Czas:	00:39	km/h:	18.31
Pr. maks.:	33.00	Temperatura:	22.0°C	HRmax:		HRavg
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m				Aktywność: Jazda na rowerze

Praca, pogoda jakas taka ciezka, cieplo ale ciezkie chmury sprawiaja ze jest jakos tak ciemno;/

linkuj | komentuj | komentarze(0)

Do i z pracy

Piątek, 23 lipca 2010 Kategoria Do pracy, Po miescie

Km:	11.80	Km teren:	0.00	Czas:	00:38	km/h:	18.63
Pr. maks.:	31.00	Temperatura:	22.0°C	HRmax:		HRavg
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m				Aktywność: Jazda na rowerze

Praca - dom. Pozniej byl plan wybrac sie w okoliczne wzgorza, ale ostatecznie skonczylo sie na zakupach;) Nabylam bagaznik:) Bo moj kregoslup odmawia wozenia wszystkiego na plecach:)

linkuj | komentuj | komentarze(0)

Praca i na zachod slonca na Mosty

Czwartek, 22 lipca 2010 Kategoria Do pracy, Fotograficznie, Okolice Edi, Po miescie, Samotnie

Km:	44.30	Km teren:	0.00	Czas:	02:44	km/h:	16.21
Pr. maks.:	39.50	Temperatura:	11.0°C	HRmax:		HRavg
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m				Aktywność: Jazda na rowerze

Praca. Pod wieczor wypogodzilo sie i o zachodzie slonca mialo byc pogodnie. Postanowilam pojechac nad zatoke, zrobic zdjecia mostow na tle pieknego nieba - taki byl plan, niestety jak to z planami bywa, nic z niego nie wyszlo, bo w miedzy czasie nadciagnely chmury i zadnego spektakularnego zachodu nie bylo:( a ja zmarzlam strasznie;/ zrobilam kilka fotek, ale bez entuzjazmu, bo bylam zdegustowana ta strasznie szybko zmieniajaca sie tutejsza aura;/
Mam nadzieje ze innym razem uda mi sie trafic na ladne, bezchmurne niebo;)
To fajna wycieczka i dystans taki w sam raz na wieczorna przejazdzke;) Trasa bardzo fajna bo w przewazajacej czesci sciezkami rowerowymi;)